Technika |
Index >> Garaż >> Taunus-tuning, czyli ... przerabiać czy nie przerabiać? |
Twój wpis został dodany do forum.
[odpowiedz] |
|
Taunus-tuning, czyli ... przerabiać czy nie przerabiać? |
Autor | Wiadomość |
franek | 17.07.2012 22:59 |
Skąd: wrocław Od: 2012-06-29 Postów: 12 | Jeszcze jedno... To czym się poruszasz, jak się ubierasz i jak wyglądasz to ekspresja własnego charakteru i duszy (chociaż dusza to może za mocne słowo:)). Dotychczas poruszałem się w świecie motocyklowym i wierzcie mi - naprawdę tak jest (oczywiście zdarzają się wyjątki potwierdzające regułę:)) Myślę, że to podsumowuje ten dość wrażliwy temat. Z drugiej jednak strony popatrzcie dookoła jakimi autami jeździ się teraz. Więc bez względu czy to wiocha-tuning, rat-custom czy klasyk-oryginał mamy jaja (nawet ta kobieca część taunusowej społeczności:)), ażeby jeździć 30to letnimi gablotami. |
Mikey | 17.07.2012 23:13 |
Jak Szczura Finka kocham, większego hardkoru niż ten o definicji kustomizingu to jeszcze nie widziałem :) | |
amator | 18.07.2012 00:14 |
Administrator
| Prosta i dobra definicja. Podoba mi się :) |
[odpowiedz] |
|