Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> Przegląd silnika przed włożeniem.
[odpowiedz]
[1]
Przegląd silnika przed włożeniem.
AutorWiadomość
Larry26.11.2015 13:20

Skąd: Kościan Wlkp
Od: 2013-10-31
WWW
Postów: 124
Hi. moje prace przy fordzie zaczynają zmierzać powoli do końca.. I coraz częściej zaczynam się zastanawiać odnośnie silnika.
I tu mam wątpliwość rozbierać go na drobne części? czy tylko przejrzeć pod miską i kapami zaworowymi, bez zdejmowania głowic?

Chciałby zaznaczyć że chodzi o silnik 2.0 v6.
Ogólnie po delikatnym rozruszaniu "ręcznie" i małych przygotowaniach odpali na pierwszego i dość ładnie chodził.
https://www.youtube.com/watch?v=XjjtgPOkdUc
mic_jaj26.11.2015 16:23

Skąd: warszawa
Od: 2015-11-19
Postów: 27
Sprawdz kompresję :p
wojtas26.11.2015 16:58

Skąd: gliwice
Od: 2014-10-10
Postów: 72
A może przed włożeniem powymieniać wszystkie uszczelki? Dla spokojności...Bo po co robić sobie robote i znowu go wyciągać jak sie rozleje?
mic_jaj26.11.2015 17:09

Skąd: warszawa
Od: 2015-11-19
Postów: 27
Jak nie ma pewności co do silnika to lepiej wymienić dla spokoju ducha, ale jak wygląda ok to ja bym sprawdził kompreche, świece, walki, panewki korbowe łuzy zaworowe, czy nie ma oleju w plynie chlodzacym i chyba tyle...
Larry26.11.2015 17:56

Skąd: Kościan Wlkp
Od: 2013-10-31
WWW
Postów: 124
Z tego co pamiętam to kompresję sprawdzaliśmy przed odpaleniem. Chcę powymieniać wszystko (w końcu pracuje w hurtowni motoryzacyjnej i mam spory dostęp części) .
Najbardziej boję się ściągania głowic, i tego chciałby uniknąć. Myślę żeby zajrzeć może wideoskopem do cylindrów..
Larry26.11.2015 17:59

Skąd: Kościan Wlkp
Od: 2013-10-31
WWW
Postów: 124
Ma ktoś doświadczenia z żywotnością tych żeliwnych jednostek?
mic_jaj26.11.2015 21:58

Skąd: warszawa
Od: 2015-11-19
Postów: 27
To zrób co napisałem to powinno starczyc jak nie ma innych zastrzeżen do pracy
Pająk26.11.2015 23:30

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-30
WWW
Postów: 900
Na dwoje babka wróżyła. Kupiłem kiedyś kombiaka 2.9 który stał ładnych parę lat, kto wie czy nie kilkanaście. Nie wróżyłem dobrze, ale silnik był suchy jak pieprz. Rozruszałem, odpaliłem. Wsadziłem do transita i przejechałem parę tysięcy kilometrów i gdybym nie sprzedał aby zamienić na 2.9 to pewnie bym ganiał do dzisiaj a było to 12 lat temu.
Pająk26.11.2015 23:31

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-30
WWW
Postów: 900
Kupiłem 2.0 a zmieniałem na 2.9 oczywiście.

[odpowiedz]
[1]