Galeria
Ford Taunus TC I 2.0 GXL 1972
Samochód:Ford Taunus TC I 2.0 GXL 1972
Właściciel:amator
Utworzona:2008-11-02 22:21
Aktualizacja:2016-11-27 11:35


Historia jakich pewnie mnóstwo. Mój Gosiek zrobił prawko i chciałaby pojeździć. Ale naszych samochodów, które mógłbym polecić ;) nadawała się tylko ściera.

Tak więc dobra "okazja" na zakup jakiejś nowej fury. Szukałem, szukałem i jednak okazało się, że nic po za taunusami mi się za bardzo nie podoba. Dałem ogłoszenie, że kupię ...

Jak pojawił się ten, od razu zadzwoniłem do Piotra, że pewnie go zabiorę. No i tak się stało. Z kolegą Pająkiem udaliśmy się lawetką po dziobka. Oględziny trwały nie zbyt długo. Stan furki w miarę przewidywany. Dużo zrobione, resztę trzeba zrobić ... więc dziadka na pakę i do domu ;)

Sytuacja o tyle ciekawa, że kiedy pierwszy raz usiadłem w tym Taunusie, uświadomiłem sobie, że dokładnie w takim samym - ten sam model, kolor, wnętrze - siedziałem dokładnie 30 lat temu jako dzieciak. Czyżby koło histori wykonało pełen obrót? ;)

Wielkie podziękowania dla Pająka za duuużą wyrozumiałość i wszelką pomoc przy zdobyciu tego autka.

- - - - - - - -
fotki z podróży są moje, a pozostałe zapożyczone z archiwum od Piotra.
- - - - - - - -

Dziobek od czasu remontu u poprzedniego właściciela w ogóle nie jeździł. Szczerze mówiąc ledwo pokonał odcinek Pruszków-Wawa (16 km). Tak więc od początku trafił na totalny przegląd do SpiderGarage. Trochę gumek w zawieszeniu, układ hamulcowy, paliwowy, napędowy, wymiana wszystkich płynów i olejów w sliniku, skrzyni, moście, wszystkie paski, kable, nowy magiel, część linek, uszczelek i tak dalej i tak dalej ;)

Niestety wkrótce pojawiła się kwestia silnika. Mimo wszelkich kombinacji był nie do wyregulowania. No i okazało się - głowica w 2.0 jest od 1.6. No więc lecimy z Pająkiem dalej ... Przy okazji wymiany głowicy, nowy kolektor i zmiana gaźnika na Webera. Jest dobrze. Pali na dotyk, chodzi równo, rwie asfalt.

Wiedziałem że będzie problem z elektryką, ale nie wiedziałem, że tak szybko. Przy okazji utraty świateł zobaczyłem, że pod deską jest masakra poklejona plastrami lub trzymająca się na zapałkach. Z takim czymś nie można zwlekać - światła na krótko i na konsultacje do Maria75. Na początku chyba się trochę załamał. Po zdjęciu całej skośnej deski, załamał się jeszcze bardziej. Mimo wszysto hasło "dam radę". Ilość patentów przeszła wszelkie oczekiwanie a z dodatkowych kabli można by zrobić drugą wiązkę. Instalacja przechodzi gruntowną odbudowę.

10.02.2009
------------------------


Elektryka dziaaałaaaa!!!
Są wszystkie światła, kierunki, nawiewy, wycieraczki, spryskiwacze z pompką elektryczną (!), wsteczny, wszystkie kontrolki, awaryjne ... itd.;) Po tym, co widziałem na początku, to naprawdę niewiarygodne. Mario75, jeszcze raz wielkie podziękowania!

26.04.2009
-------------------------

Niestety, to nie koniec nieszczęść. Czasem myślę, że może to i lepiej ... niech się wszystko wysypie w zasięgu garażu, to będzie mniej niespodzianek. Chociaż ręce jednak opadają. Przedmuchałem cały układ paliwowy, dostał nową pompę, nowe platyny, w końcu cały aparat zapłonowy. Ale niestety zblokowała się skrzynia biegów. Pająk zaadaptował mi skrzynię 5, tak więc można przejść do blokujących się zacisków ... uff ... kiedy to się skończy ...

27.10.2009
------------------------

Od ostatniego wpisu wiele się zmieniło, ale brak czasu nie pozwalał na aktualizację. Od tamtej pory doszła jeszcze wymiana mostu, łożysk, elementów ukł hamulcowego i parę innych ... Jednak upór, wytrwałość i ponad półroczna praca przyniosła w końcu skutki. Tu ukłon w stronę Pająka za nieludzką cierpliwość ;) i podziękowania dla Myszy (wie za co). W końcu na wiosnę zaczęliśmy z Gosią jeździć Zielonym. Bardzo dużo można by pisać, ale podumowując ... do tej pory nakręciliśmy parę ładnych tysięcy kilometrów zaliczając:

- Borki
- Chatkę u Bobika ;)
- Rajd Ziemi Białobrzeskiej 2009
- Gryżliny
- Spływ Warka I
- Puchar Capri 2009
- III Sowiecki Rajd Evill Machines (ponad 1930 km)
- Spływ Warka II
- Rajd "Stare jak Nowe"
- Rajd "Czubajka 2009"
- Zlot Campingowy "Nieborów 2009"
- Rajd Nitów i Korozji

Wierzę w tego starego dziada i dalej nad nim pracuję ...

2010
------------------------

Żeby ktoś sobie nie pomyślał, że auto stoi. Taunus jest samochodem do jazdy na codzień od wiosny do jesieni. A oprócz tego nakreca kilometry na wszelkiego rodzaju rajdach, wyprawach, zlotach czy spotkaniach:

- E-Rally
- Rajd BGC 2010
- Rancho Flonderów (Kujawy)
- Borki i Ślub Shadowów
- nad Narwią
- Puchar Capri 2010
- Ślub Marjanów liil
- Sosenka 2010 (kajaki)
- Gryźliny 2010
- IV Rajd Evill Machines (ponad 2200 km)
- Chatka Bobika
- Rajd Nitów i Korozji 2010

... i jeszcze sporo różnych mniej oficjalnych akcji.

Zdjęcia z niektórych imprez na moim profilku picassowym: http://picasaweb.google.com/radku4/

16.02.2012
------------------------

Podsumowanie sezonu 2011 ... Tak w dwóch zdaniach, to auto dalej spełnia funkcję samochodu na co dzień od wiosny do jesieni ;) Ciągle coś się zmienia, ulepsza, naprawia, poprawia. Ale już nawet nie ma sensu o tym pisać, bo kogo może obchodzić, że dostał komplet nowych amortyzatorów, nowy przegub magiel/kolumna, krzyżak kolumny, końcówki drążków, chłodnicę, koła, nowe opony i wiele, wiele innych. Dodatkowo w środku sezonu poniszczyłem silnik i dzięki nieocenionej pomocy Flondera i Pająka Taunus dostał piękne 2.0

- VII Rajd Weteranów Szos Mogilno 2010
- IX Rajd BGC
- w góry - Zakopane
- I Rajd Ziemi Mińskiej
- Spring Open u Flonderów
- Zlot Taunus.PL 2010 i Rajd Starych Fordów
- Gryźliny 2010
- nad Pilicą u Pająków
- Puchar Capri 2010
- Romania Trophy 2010 (ponad 3600 km)
- nad morze - Jastrzębia Góra
- Zlot Fordever Club Brno - Czechy
- na Kujawach u Michałów

Niektóre zdjęcia jak zwykle na http://picasaweb.google.com/radku4/
Czuwaj!


04.04.2016
------------------------

Teraz już wiem .... to mój ukochany samochód.
Przejechaliśmy razem kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, odwiedziliśmy kila krajów i krain, Transylwanię w Rumunii Saremę w Estpnii, morze, góry, wakacje, spływy ... Objechaliśmy ponad 60 rajdów i zlotów :) Jak miał się urodzić mój synek, to nim gnaliśmy z Gosią do szpitala. Teraz Misiek ma ju 4 lata i nie wyobraża sobie życia bez Starego Forda Taunusa.

Kto by pomyślał ... taki brzydal, ulep, taki szpachlak, miał być tylko do jazdy jakby się qupeta zepsuła.

----------------------------------------------------------------------------


Komentarze użytkowników
Kupiłes tego z capri z 4 tys?! :D
Cinekas  [2008-11-02 22:35]  
ładny.... jak by mi się dobry dziobak trafił, to też bym tc3 olał
Heniu  [2008-11-02 22:35]  
Wlasnie ile za tego Tauna ? ;> bo musze w przyszlosci przygotowac pieniadze rodzicow na takie cudo xD naprawde piekny :)
ozzy  [2008-11-02 23:19]  
Ozzy, najlepiej smakuje auto za własne pieniądze, choćby zbieranie ich trwało tyle co moje przygotowywanie prostego projektu koszulki ;) A Amatorowi nie będę po raz kolejny gratulował, bo po co się powtarzać, tylko poczekam do zlotu i znowu dopadnę dziobaka i kluczyki pod jego nieobecność :D
Maciek_vel.Beddie  [2008-11-02 23:34]  
Beddie masz 100% racji! Ja właśnie jestem teraz w robocie m.in. po to aby dokończyć tego dzioba. Nie powiem ile kosztował, ale cena była adekwatna do stanu. I wcale nie olewam swojej IIIki - zbyt wiele pracy w nią włożyłem.
amator  [2008-11-03 00:19]  
Beddie to że pod nieobecność Amatora dorwaliśmy klucze i podziwialiśmy jego Dziobaka to miało być tajemnicą! Do niczego się nie nadajesz! Już Cie nie kocham. Ale tego dziobaka też pooglądamy:) Ps. Qupeta zaje.....bista, zazdroszcze
szafa  [2008-11-03 00:36]  
no i ma swoją stronkę, teraz podszykować i w drogę.
Pająk  [2008-11-03 08:36]  
gratulejszyn ! Amator to podręcznikowy przykład taunusomaniaka - to wiadomo już od dawna ,ale teraz jeszcze można dodać taunusomaniakolekcjoner :)
Kuki.vel.KrZaK  [2008-11-03 09:18]  
Ja też już gratulowałem :) Pozostaje mi tylko nadzieja ze stan jego jest adekwatny do ceny :P - albo super promocja ... tzw. hehe Kolekcjoner "kości" :P
Biger  [2008-11-03 12:52]  
piękny, gratuluję :))
k-janik  [2008-11-03 20:50]  
to jak bedzie jakas mozliwosc i amator nie zobaczy to razem bedie pojezdzimy na jakims zlocie :D a gdy amator nas zobaczy będzie "NIERÓB..... Nierób tak..." hehehe :D
Cinekas  [2008-11-03 21:53]  
Beddie cwaniaczek ... a sam latał po polu namiotowym na Pucharze, bo ktoś mu zaiwanił kluczyki od TeCa :D hihihihi
amator  [2008-11-03 23:33]  
Nie zawinął, tylko idiota pod wpływem alkoholu vel ja zostawił je na stoliku i zapomniał o tym :D Chodziło głównie o brelok, bo drugie klucze miałem przy sobie, ale nie robi już OT :P
Maciek_vel.Beddie  [2008-11-04 13:32]  
A inteligentny cinek wracajac z Bydgoszczy zjechał z drogi sie wysikał a silnik pracował cały czas fon też w srodku no i sie zatrzasneły drzwi :d godzine stałem w nocy w deszczu w bluzie nim ktos sie zatrzymał ;D
Cinekas  [2008-11-04 16:34]  
Super!!! Nie wiem Amator skąd Ty wychaczasz te fajne furki, ale masz do tego smykałkę! Oby dobrze służył Waszej rodzince!
filip  [2008-11-09 12:16]  
piękny podoba mi się.....
Aga_Ka  [2008-12-20 19:44]  
witam
szczerze klasa-poprostu klasa;) pozdro
michas  [2009-01-25 21:24]  
...
nie za dużo masz tych taunusów??
Mishq  [2009-01-26 10:34]  
taunusów nigdy za wiele :)
Kuki.vel.KrZaK  [2009-01-26 10:39]  
Amator a pokaż przód :D
Cinekas  [2009-01-26 11:17]  
SIEMANKO
tak masz racje tauniaków nigdy za duzo !!! ja tylko marze pozdro;)
michas  [2009-01-26 19:01]  
samochod jaki od dawna sobie obiecuje;P i kiedys i takiego bede miala... moze nie w polysku, ale napewno dziobaczek i to 2d:) pozdro i jeszcze raz jeszcze dzieki za czekoladke i piwko:)
monika  [2009-02-01 21:05]  
Hehehe ... e tam Moniko, nie ma za co (wygrałaś konkurs ;). Do zobaczenia na Pucharze!!!
amator  [2009-02-27 10:24]  
...
no i jużeś zaś zdioblił dzioba?? jeszcze dobrze nie ochłonął po zakupie i porozkręcał, coś tam zgubił? :P tak se żartuje tylko zrób co trzeba ponaprawiaj żeby było dobre. Może w tym roku pod Dzidą bedzie zielony dziobal stał.
Mishq  [2009-02-27 11:02]  
heheh lepiej mieć wiecej jak mniej, Jaman ze swojej wiązki nawet 1 kompletnej nie mógł sklecić :).
fordofil  [2009-03-01 09:15]  
bardzo ciekawe auto
MUSTANGGT500  [2010-02-16 19:51]  
nie ma jak pazur.
Inspectore  [2010-08-20 01:45]  
Jak miałem okazję Go widzieć na żywo, mój "strucel" jeszcze nie jeździł. I w sumie gdyby nie humory mojej 3ki, pewnie byśmy się z Radkiem nie poznali :) pozdro
Marcin88  [2011-01-13 12:18]  
Oczywiście "Go" w sensie samochód
Marcin88  [2011-01-13 12:19]  
jest po prostu świetny !
92marcin  [2011-10-16 20:22]  
To na dzisiejszym śniegu?:)
Kalle  [2012-02-15 23:26]  
nie, to sezon 2010. Teraz już drugą zimę Taunus siedzi w garażu.
amator  [2012-02-16 06:49]  
Pozostaje życzyć wszystkim (a w moim przypadku szczególnie sobie ;) ) tylu kilometrów starym Fordem w sezonie ile Ty zrobiłeś tym wozem w zeszłym roku ;). PS. Jako, że widziałem go na żywo to mogę z pełną pewnością powiedzieć, że ten kolor cholernie mi się podoba.
Mikey  [2012-02-16 22:47]  
Maszynka naprawdę wymasowana. Jakoś specjalnie zakonserwowana na zime?
Kalle  [2012-02-18 01:18]  
no tak, dostał oczywiście nadkola i spód był swojego czasu dość dokładnie zabezpieczony przed zimami.
amator  [2012-02-18 08:05]  
super furka, bardzo podoba mi się 15 i 16 fotka ;)
92marcin  [2013-01-04 01:08]  
cuudo:>
..brak słów..miec taką stajnie to zaszczyt..az milo popatrzec jestem tu 1wszy raz ale nie ostatni:)) Gratuluje wytrwałosci w remontach i nakladach finansowych:> pełen podziw i szacuuun pozdro:))
mariozw  [2013-07-24 19:10]  

[Dodaj komentarz]